poniedziałek, 3 października 2016

Moje

imieniny, wyprawiłam dla przyjaciół na wsi w ostatni chyba taki ciepły weekend. Przesiedzieliśmy dwa dni na dworze, jedząc, pijąc, trochę tańcząc, trochę tarzając się po trawie przy ognisku :-)
Było miło, wesoło i ogólnie przyjemnie. Trzeba to powtórzyć, może w listopadzie, choć pewnie tak ciepło już nie będzie niestety.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz