wtorek, 12 lipca 2016

79

urodziny mego taty obchodziliśmy tego weekendu.


Solenizant otrzymał w prezencie butelkę prawdziwego koniaku dla zdrowotności i super solarną latarkę z możliwością ładowania również na prąd.
Spędziliśmy miło dzień na biesiadowaniu. Był pyszny torcik orzechowy, drożdżowe ciasto jogurtowe i sernik z malinami. Piliśmy nalewkę sosnową, a głównym daniem obiadowym były krewetki i ryż z kurkumą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz