wtorek, 16 sierpnia 2016

Dzień pierwszy

Najważniejsze zacząć pozytywnie dzień, ja swój zaczęłam od szklaneczki wody mineralnej z sokiem z całej cytryny i łyżki ostropestu. Cytrynę i kwaśne smaki uwielbiam, więc dla mnie taki "drink' to sama przyjemność.



Na śniadanie sałatka z rukoli, pietruszki i pokrzywy z 2 jajkami, oraz herbata z czystka. Jajka miały być na miękko, ale zagapiłam się na koronację Anity Włodarczyk :-)  i wyszły lekko za twarde.






Sałatka lekko piekąca :-) ale nie starałam się bardzo by taka nie była. Jak ktoś nie lubi, albo się boi pokrzywy, to wystarczy ją sparzyć gorącą wodą i drobno pokroić, wtedy traci swoje właściwości parzące. Ta sałatka przypomina mi trochę dzieciństwo, bo gdy przyjeżdżałam jako dziecko do dziadków na wakacje, to babcia taką sałatką pokrzywowo-jajeczną pokrojoną na drobniutko karmiła małe kurczaczki by rosły zdrowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz